Kufer skarbów

     Oto Mirka - nasza Drużynowa, która w ręce niesie niewielką torebkę, a w sercu dźwiga ogromny kufer wypełniony po brzegi świeżo podarowanymi łaskami dla nas wszystkich. Najdziwniejsze jest to, że łaski z kufra dotarły do nas szybciej, niż SMS z informacją i zdjęciem. Chociaż - czy ja wiem? Może to wcale nie jest najdziwniejsze?
Co Wy na to, żeby się tutaj pochwalić łaskami, jakie znaleźliśmy w kuferku? Oczywiście nie każdą łaską się pochwalimy, bo niektóre są zbyt osobiste. Ale może parę ogłosimy jako nasze świadectwo?

 Łaski z kufra:
- Pierwszy raz w życiu mówiłam Różaniec z prawdziwą radością w sercu. Do tej pory czułam się źle, że nie kocham tej modlitwy, a teraz nie mogę się doczekać następnej "zdrowaśki" :)